09:41 / 30.08.2005 link komentarz (0) | W SOBOTĘ BYLIŚMY W KAZIMIERZU...
na szczęście...
pies jest spoko, ale ja chcę spać. BYLE NIE W WÓZKU!
zamek zdobyty
Ooo, a gdzie są meble? gdzie zabawki?
nudno tu i pełno obcych się kręci...
ten zamek wzięliśmy szturmem
pomógł mi wujek Arek
i wujek Marcin. Przybij piątkę.
wreszcie chwila spokoju, tylko przeciągi tu straszne...
MAMA, daj, ja też chcę porobić zdjęcia. Zębami.... Ostatecznie mam ich już cztery. |